Zakupy przez internet to wygoda, ale i pole do popisu dla oszustów. Niestety, przekonali się o tym boleśnie kolejni mieszkańcy powiatu płońskiego. Jak informuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku, w ostatnich dniach zgłosiły się dwie osoby oszukane podczas transakcji online.
Pierwsza historia dotyczy 70-letniego seniora, miłośnika dawnego sprzętu audio. Mężczyzna wypatrzył na jednym
z popularnych portali sprzedażowych ofertę magnetofonu szpulowego – sprzętu, o którym marzył. Skontaktował się ze sprzedającym i, niczego nie podejrzewając, przelał 330 złotych na wskazane konto. Niestety, radość z potencjalnego zakupu szybko zamieniła się w rozczarowanie.
- Po dokonaniu przelewu ogłoszenie zniknęło, a konto użytkownika zostało dezaktywowane przez portal – relacjonuje policja. Kontakt ze sprzedawcą się urwał, a wymarzony magnetofon nigdy nie dotarł do seniora.
Druga ofiara to 50-letnia mieszkanka powiatu płońskiego, która dała się skusić atrakcyjnej reklamie w mediach społecznościowych. Oferta dotyczyła nowoczesnego smartfona w niewiarygodnie niskiej cenie – zaledwie 260 złotych. Kobieta złożyła zamówienie, wybierając opcję płatności za pobraniem, co często wydaje się bezpieczniejsze. Niestety, po otwarciu paczki czekała ją niemiła niespodzianka.
- Zamiast smartfona w paczce znajdował się niekompletny zestaw karaoke dla dzieci – opisuje płońska policja. Kobieta próbowała wyjaśnić sprawę mailowo ze sklepem, który zapewniał o pomyłce i obiecywał naprawienie błędu. Na obietnicach się jednak skończyło – 50-latka nie otrzymała ani telefonu, ani zwrotu pieniędzy, a kontakt ze sprzedawcą ostatecznie się urwał.
Te dwa przypadki, choć różne, pokazują, jak łatwo można paść ofiarą oszustwa w sieci. Policjanci z Płońska nieustannie apelują o wzmożoną czujność i rozsądek podczas zakupów online.
- Przed dokonaniem transakcji należy dokładnie sprawdzić opinie o sklepach i sprzedawcach, unikać podejrzanie niskich cen,
a także korzystać ze sprawdzonych i bezpiecznych metod płatności – radzi kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. Czerwona lampka powinna zapalić się zwłaszcza wtedy, gdy oferta wydaje się zbyt piękna, by była prawdziwa.
Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa: weryfikujmy dane sprzedawcy, szukajmy opinii innych klientów, sprawdzajmy regulamin sklepu i dostępne formy kontaktu.
- Rozsądek i ostrożność to najlepsza ochrona przed internetowymi oszustami – podsumowuje oficer prasowy płońskiej policji.