Do zatrzymania doszło 7 marca na ulicy Warszawskiej w Płońsku. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową mieli informacje, że kierowca volvo może posiadać nielegalne substancje. Gdy samochód zjechał na pobliski parking, funkcjonariusze przystąpili do kontroli.
Od samego początku uwagę policjantów zwróciło nietypowe zachowanie kierowcy. - Mężczyzna był wyraźnie pobudzony i nerwowy, co wzbudziło nasze podejrzenia. Szczegółowa kontrola potwierdziła nasze przypuszczenia – relacjonuje jeden z funkcjonariuszy biorących udział w akcji.
W trakcie przeszukania pojazdu, w kieszeni fotela kierowcy, policjanci znaleźli foliową torebkę strunową z krystaliczną substancją. 28-latek przyznał, że jest to mefedron. Natychmiast został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
- To, co najbardziej niepokojące w całej tej sytuacji, to fakt, że mężczyzna podróżował z małoletnim dzieckiem, narażając je na niebezpieczeństwo – podkreśla kom. Kinga Drężek-Zmysłowska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Płońsku.
Ze względu na obecność dziecka w samochodzie, policjanci natychmiast powiadomili rodzinę zatrzymanego, która przejęła opiekę nad małoletnim oraz odebrała pojazd. Ponadto, z uwagi na podejrzenie prowadzenia pojazdu pod wpływem substancji psychoaktywnych, mężczyźnie pobrano krew do badań.
28-latek z powiatu płońskiego usłyszał już zarzut posiadania narkotyków, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeśli wyniki badań krwi potwierdzą, że prowadził pod wpływem substancji psychoaktywnych, może usłyszeć kolejne zarzuty.