Tuż przed godziną 3 nad ranem otrzymali zgłoszenie o awanturze i płaczu dziecka w jednym z mieszkań. Gdy dotarli na miejsce, odkryli, że 19-letnia kobieta oraz jej 28-letni partner, oboje pod wpływem alkoholu, sprawowali opiekę nad swoim czteromiesięcznym synkiem.
Sytuacja rozpoczęła się od kłótni między 19-latką a jej partnerem. Według zgłoszenia, mężczyzna wypchnął młodą kobietę z mieszkania, pozostając wewnątrz z dzieckiem. Gdy policja przybyła na miejsce, oboje rodzice byli już przed blokiem. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że oboje byli pod znacznym wpływem alkoholu - 28-letni mężczyzna miał ponad 1,1 promila w organizmie, a kobieta 1,4. Policjanci zatrzymali młodą matkę do wytrzeźwienia, a dziecko przekazali pod opiekę prababci, która przybyła na miejsce zdarzenia.
Na szczęście, dziecko nie doznało żadnych obrażeń, a jego zdrowie i bezpieczeństwo nie były zagrożone. Dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy oraz pomocy ze strony prababci, chłopiec znajduje się obecnie w bezpiecznym otoczeniu. Sprawa zostanie teraz przekazana do sądu rodzinnego, który podejmie decyzję o dalszych krokach prawnych wobec rodziców.