- Kilka dni temu po wielu badaniach i konsultacjach zostało zdjagnozowane u mnie przemęczenie naczynia krwionośnego w szyi i do czasu pełnego wyleczenie lekarze nie dali mi zgody na treningi, a tym bardziej na walkę ponieważ w przypadku pogorszenie się stanu zdrowia mogłoby zrobić się niebezpiecznie. Przepraszam wszystkich kibiców, których brak mojej walki zasmuci, ale zdrowie najważniejsze - napisał w mediach społecznościowych Kołecki.
Mistrz olimpijski zapowiedział powrót do treningów w październiku.