Wszystko działo się między późnym wieczorem w miniony czwartek przy ulicy Młodzieżowej w Płońsku. O rannym mężczyźnie płońska policja została powiadomiona kilkanaście minut po 23:00.
"Na początku między dwoma grupami mężczyzna doszło do błahego zdarzenia. Zaczęło się od utarczek słownych, które przerodziły się najpierw w wulgaryzmy. W kolejnych zdarzeniach brały udział cztery osoby. Na początku dwóch, a potem trzech mężczyzn zaatakowało 19-latka".
Mówi Ewa Ambroziak, Prokurator Rejonowy w Płońsku .
"Trzeci z mężczyzn, który uczestniczył w zdarzeniu miał przy sobie nóż, którym zadał 19-latkowi około 11 ciosów. Jeden ciosów został zadany w pachwinę, w wyniku czego 19-latek wykrwawił się na miejscu zdarzenia. Załodze karetki, która przybyła na miejsce mimo reanimacji nie udało się uratować mężczyzny, który w wyniku obrażeń zmarł na miejscu zdarzenia".
Jak podkreśla Ewa Ambroziak w tej sprawie zatrzymano pięć osób. Dwie osoby zostały przesłuchane w charakterze świadka. Kolejne dwie usłyszały zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. 24-letni mieszkaniec Płońska odpowie za zabójstwo z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi mu nawet dożywocie.