Przypomnijmy, że dotychczasowy dyrektor płońskiej placówki został odwołany w poniedziałek. Zapytana o powody tej decyzji, starosta Elżbieta Wiśniewska nie przebiera w słowach. - Nie będę komentować współpracy byłego dyrektora szpitala powiatowego z zarządem powiatu, bo jej po prostu nie było. Gdybym miała sformułować główny zarzut to byłby nim brak zainteresowania szpitalem. Chodzi o sferę faktycznych działań, a nie słów i deklaracji.
Paweł Obermeyer odpiera zarzuty. - Nie mogę się zgodzić z tym, że szpital był skrajnie nieprzygotowany do zagrożenia epidemicznego. Uważam, że każdą chwilę poświęcałem funkcjonowaniu szpitala. Oczywiście każdy ma inną koncepcję, nie zgadzaliśmy się. Miałem pomysł na rozwój profilaktyki, kwestie żywieniowe i oddziały, które będą wyróżnikiem jak diabetologia czy badania kliniczne.
Głos w sprawie zabrał także na antenie Radia Rekord Mazowsze burmistrz Płońska, Andrzej Pietrasik. - Nie było takich sygnałów wcześniej. Niezrozumiała dla mnie decyzja, w obecnej sytuacji bardzo ryzykowna. Przypomnę, że dzięki staraniom dyrektora Obermeyera szpital już raz został uratowany przed upadkiem. Udało mu się znaleźć kadrę medyczną i szpital wrócił na właściwe tory.
Obowiązki dyrektora płońskiego szpitala pełni od poniedziałku Marcin Ozdarski.