W związku z dramatycznie narastającą liczbą nowych zakażeń koronawirusem w Polsce, podczas środowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki wprowadził nowe obostrzenia i dodatkowo nakazał pracę zdalną w administracji publicznej. Zdaniem wójta Jarosława Muchowskiego to w przypadku samorządów gmin po prostu się nie uda. -Prace w samorządach gmin mają swoją specyfikę i tutaj nie można sobie tak łatwo pójść do domu i tą pracę wykonywać. Dalej pracujemy na dokumentach, dalej pracujemy na papierze, wydajemy decyzje w wersjach papierowych i wszelkiego rodzaju dokumenty, które wpływają do urzędu również są później wydawane w decyzjach papierowych, więc tu niestety widzimy problem jeśli chodzi o tą pracę zdalną- mówi wójt Muchowski.
Zdaniem wójta cały system jest zbyt zbiurokratyzowany i nieprzygotowany po całkowitego przejścia na pracę zdalną. -Cały nasz system nie funkcjonuje już za pomocą e-usług. Dalej brniemy w papiery, dalej coraz więcej biurokracji, chociaż miało być inaczej. Tu gdzie będziemy mogli wprowadzamy rotację pracowników, tak aby osoby, które będą mogły część pracy wykonać w domu , mogły wrócić do urzędu i wykonać pozostałe czynności- dodaje wójt.
Bezpośrednia obsługa interesantów w Urzędzie Gminy Sońsk została ograniczona już 19 października i nie będzie działać do odwołania.