W Płońsku funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od kobiety, która kupiła przez Internet basen ogrodowy. Po wpłacie pieniędzy na wskazane konto, otrzymała jedynie informację mailem o oczekiwaniu na zaksięgowanie wpłaty, a później kontakt ze sprzedawcą się urwał. Kobieta nie otrzymała ani zakupionego basenu, ani zwrotu pieniędzy.
Inna z mieszkanek Płońska na popularnym portalu społecznościowym znalazła ogłoszenie dotyczące sprzedaży ekspresu do kawy w atrakcyjnej cenie. Od razu nawiązała sms-owy kontakt ze sprzedawcą. Podczas rozmowy, gdy zdecydowała się na zakup sprzętu ustaliła szczegóły dot. płatności i dostawy. Za zakupiony towar miała zapłacić przy odbiorze, z możliwością sprawdzenia paczki. Od razu miała zapłacić jednak 25 zł za przesyłkę, za pomocą linku przesłanego przez sprzedawcę. Niestety chwilę po tym jak to uczyniła dowiedziała się, że z jej konta zniknęło nie 25 zł, a kilkanaście tysięcy złotych.
W Mławie z kolei doszło do oszustw na policjanta, w każdym z sześciu zgłoszonych przypadków, oszuści podawali się za policjanta CBŚ. Jedna z seniorek 75-letnia kobieta straciła kilka tysięcy złotych.