16 listopada o godzinie 14:14 mieszkaniec miejscowości Zembrzus Wielki podczas wykonywania prac polowych natknął się na niewybuch – pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. Znalezisko natychmiast zgłoszono odpowiednim służbom, a na miejsce wysłano patrol saperski.
Saperzy po przybyciu zabezpieczyli teren oraz unieszkodliwili niewybuch, aby nie stanowił zagrożenia dla okolicznych mieszkańców. Takie przypadki są nadal dość częste, szczególnie w regionach, które podczas II wojny światowej były miejscem intensywnych działań wojennych. Prace polowe i budowlane ujawniają ślady tej burzliwej przeszłości, dlatego ważne jest, by zawsze zachowywać ostrożność.
Nie jest to pierwsze tego typu znalezisko na Mazowszu. Warto przypomnieć, że jeśli ktokolwiek natrafi na przedmiot przypominający niewybuch, nie powinien go ruszać ani próbować przenieść. Najlepiej jest niezwłocznie powiadomić policję lub straż pożarną, które zadbają o odpowiednie procedury.
Wyłudzenie pieniędzy przez komunikator – uwaga na oszustów!
Tego samego dnia o godzinie 15:45 mieszkanka powiatu przasnyskiego zgłosiła wyłudzenie pieniędzy przez nieznanego sprawcę. Podszywając się pod znajomego, oszust trzykrotnie wyłudził kody BLIK, dokładnie instruując ofiarę przez komunikator społecznościowy. W wyniku tego procederu zgłaszająca straciła łącznie 3000 złotych.
Policja apeluje o ostrożność i nigdy nieprzekazywanie kodów BLIK przez komunikatory. To popularna metoda oszustów, która działa na zasadzie wykorzystania zaufania do znajomych. W razie podejrzeń warto zadzwonić do danej osoby i upewnić się, że to ona faktycznie prosi o pomoc.
Kolizje drogowe i zwierzę na drodze
15 listopada w Przasnyszu miała miejsce kolizja na ulicy Św. Stanisława Kostki. 74-letni kierowca Opla Corsy, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi marki Mazda, prowadzonemu przez 47-letniego mężczyznę. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale sprawcę ukarano mandatem w wysokości 1500 złotych.
Z kolei w Chojnowie, o godzinie 18:51, 55-letnia kierująca Peugotem uderzyła w łosia, który wbiegł na jezdnię. Na szczęście kobieta nie odniosła obrażeń, jednak samochód został uszkodzony, a zwierzę niestety zginęło na miejscu.