Na początku listopada, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku otrzymali zgłoszenie dotyczące zdewastowania jednego z barów znajdujących się na obszarze powiatu płońskiego. Lokal mieszczący się w pobliżu wypożyczalni kajaków, był już zamknięty ze względu na zakończony sezon wiosenno-letni.
- Właścicielkę baru zaalarmował jej znajomy, który zobaczył zapalone w lokalu światło. Kobieta po wejściu do środka, sprawdziła zapisy z kamer monitoringu umieszczonego w barze. Okazało się, że panujący wokół bałagan, to sprawka czterech nastolatek, które dostały się do wnętrza przez balkon. Dziewczyny chodziły po stołach i je przewracały, wspinały się po lodówkach, a wszystko co mogły kopały lub tym rzucały. Uszkodziły między innymi stół bilardowy, wyrwały kółka przy odkurzaczu, połamały parasol zewnętrzny, zbiły zastawę stołową, a także zniszczyły dach przybudówki, który zarwał się, jak po nim chodziły. Ich wszystkie poczynania zarejestrowały kamery - przekazała kom. Kinga Drężek-Zmysłowska.
Dostarczony na policję materiał dowodowy przyczynił się do ustalenia tożsamości młodocianych dewastatorek. Trzy ze sprawczyń mają po 16 lat, a jedna zaledwie15. Wszystkie są mieszkankami powiatu płońskiego. Zgodnie z postanowieniem, zostały wezwane do jednostki policji wraz z rodzicami.
Podczas przesłuchań, nastolatki przyznały się do wszystkich zarzutów. Nie zdołały jednak w sposób logiczny uzasadnić swojego postępowania. Według najmłodszej z nich, incydent nie miał większego znaczenia. Nastolatki za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym.