Do zdarzenia doszło przed godz. 14.00. Właścicielka wyszła z mieszkania wcześnie rano. Policję zaalarmowali sąsiedzi, którzy zauważyli uchylone drzwi. Włamywacz ukradł biżuterię oraz przechowywane w mieszkaniu pieniądze. Sprawę bada mławska policja.
Z policyjnych statystyk wynika, że do większości włamań do domów i mieszkań dochodzi w ciągu dnia, podczas nieobecności domowników, dlatego tak ważna jest reakcja sąsiadów. Drzwi bloku, w którym doszło do włamania były zabezpieczone domofonem ale jak widać, nie było to przeszkodą dla przestępcy. - Pamiętajmy, by nie wpuszczać do budynku nikogo obcego. W praktyce wygląda to niestety tak, że wystarczy podać się za kuriera, by drzwi bloku się otworzyły. Upewnijmy się, kogo wpuszczamy do bloku. Jeśli obca osoba wchodzi, wykorzystując moment otwierania drzwi przez mieszkańca, zapytajmy kogo szuka. Reagujmy. Czujność, ostrożność i międzysąsiedzka pomoc tworzą klimat nieprzyjazny przestępcom – a to najskuteczniejsza forma walki z włamywaczami- zaznacza asp.szt. Anna Pawłowska z KPP w Mławie.
Policja przypomina o dużej aktywności nie tylko włamywaczy ale i kieszonkowców. Przestępcy wykorzystają każdą okazję.
- Będąc na świątecznych zakupach, pamiętajmy że złodziej jest zainteresowany nie tylko naszym portfelem ale także kluczami od domu, mieszkania czy samochodu. Wszystkie te przedmioty trzymajmy w bezpiecznym miejscu – w wewnętrznej, zapinanej kieszeni torebki lub kurtki – NIGDY nie trzymajmy takich rzeczy w kieszeni spodni czy otwartej torbie- apeluje aspirant Pawłowska.