Radio Rekord onair
Radio Rekord 88,7 FM

Mężczyzna omal nie stracił swoich oszczędności

Mimo licznych ostrzeżeń na stronach banków oraz komunikatów w mediach, oszuści, korzystający z metody "na pracownika banku", wciąż wykorzystują naiwność kolejnych osób. Ostatnio przekonał się o tym 33-letni mieszkaniec Mławy

Redakcja
2024-01-29 08:49
Ten telefon mógł sporo kosztować

Dzięki szybkiej reakcji rzeczywistego pracownika banku udało się ochronić środki mężczyzny i zablokować przelew, który miał wynosić ponad 47 tysięcy złotych. Do oszustwa doszło w miniony czwartek (25.01)  na terenie Mławy.

- Do 33-letniego mężczyzny zadzwoniła oszustka, podająca się za pracownika banku, w którym mężczyzna miał swoje konto. Na ekranie telefonu wyświetlił się numer infolinii banku. Oszustka poinformowała mężczyznę, że z jego konta dokonywane są przelewy. Mławianin sprawdził konto i niczego takiego nie zauważył. Oszustka przekonywała go, że tych przelewów nie będzie widział. Aby uchronić swoje pieniądze, musi przelać je na konto robocze. Mężczyzna wykonał przelew, nabrał jednak podejrzeń. W tym czasie skontaktował się z nim prawdziwy pracownik banku i przelew został zablokowany. W oddziale banku mężczyzna dowiedział się, że padł ofiarą oszustwa. Mławianin powiadomił policję - przekazała asp. asp.szt. Anna Pawłowska.

Hakerzy coraz częściej posługują się metodą phishingu, podszywając się pod znane numery biur obsługi banków, firm, a nawet policji. Prawdziwy pracownik banku nigdy nie zażąda od nas zainstalowania aplikacji do ochrony konta, wygenerowania kodu płatności internetowej lub wykonania przelewu środków na inne konto. Jeśli otrzymasz podejrzane zgłoszenie o zagrożeniu Twojego konta bankowego, niezwłocznie rozłącz się i zgłoś sytuację w najbliższym oddziale swojego banku.

Źródło/fot : KPP Mława