49-letnia kobieta z powiatu płońskiego postanowiła sprzedać książki za pośrednictwem popularnego serwisu społecznościowego. Otrzymała wiadomość od rzekomej kupującej, która zapytała o możliwość wysyłki książek kurierem, po uprzedniej wpłacie na konto. Kupująca potrzebowała tylko numeru telefonu i adresu e-mail sprzedającej. Po kilku minutach kobieta otrzymała wiadomość z potwierdzeniem dokonania przelewu. Następnie zadzwoniła do niej osoba podająca się za pracownika firmy kurierskiej, twierdząc, że sprzedająca musi włączyć usługę odbioru pieniędzy poprzez aplikację mobilną banku.
Jak doszło do oszustwa?
- By odebrać pieniądze, miałam wygenerować i podać kod BLIK - mówi oszukana mieszkanka Płońska. Posłusznie wykonała polecenia fałszywej pracownicy firmy kurierskiej, trzykrotnie podając kody do płatności mobilnych. W rezultacie straciła aż 9 tys. zł.
Jak unikać podobnych oszustw?
Trzeba pamiętać by nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, nie przesyłać ich na podane przez nie numery kont, nie podawać nikomu danych do logowania na nasze konta bankowe ani kodów do płatności mobilnych. Przy użyciu kodów BLIK możemy dokonywać płatności w internecie oraz w sklepach stacjonarnych. Kody te nie służą do zatwierdzania odbioru pieniędzy od kogoś.