Autem kierował 23-letni mieszkaniec tej miejscowości, a razem z nim podróżował 22-letni płońszczanin. W pewnym momencie młody kierowca stracił panowanie nad pojazdem, bmw uderzyło w ogrodzeniem, taranując je i dachowało na podwórku. Właściciel posesji wraz z innymi postronnymi osobami przewrócił auto na bok i udzielił pomocy młodym mężczyznom - informuje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska.
Zarówno od 23- jak i 22-latka policjanci wyczuli alkohol. Kierowca został zatrzymany w policyjnym areszcie i pobrana została od niego krew do badań.