Radio Rekord onair
Radio Rekord 88,7 FM

Oszustwo na policjanta - kobieta straciła 30 tys. złotych

Mężczyzna, podający się za pracownika poczty, skontaktował się telefonicznie z 52-letnią mieszkanką powiatu ciechanowskiego, informując ją o nieodebranej przesyłce, która ma zostać do niej doręczona. Niedługo później, kobieta otrzymała kolejny telefon, tym razem od osoby podającej się za policjanta z Centralnego Biura Śledczego. Kierując się jego radą, kobieta wrzuciła ponad 30 tys. złotych do kosza na śmieci, wierząc, że w ten sposób zabezpiecza swoje pieniądze.

Redakcja
2024-02-13 12:05
Myślała, że rozmawia z policjantem. Wyrzuciła 30 tys. złotych do kosza

Kolejna osoba padła ofiarą oszusta działającego metodą „na policjanta”. Do zdarzenia doszło w miniony czwartek (8.02). 52- letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego, poinformowała policjantów, że zadzwonił do niej na telefon stacjonarny mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik poczty. Poinformował kobietę, że dzisiaj dostarczy jej dwie nieodebrane przesyłki polecone. Po zakończonej rozmowie, po chwili zadzwonił inny mężczyzna. Tym razem poinformował, że jest policjantem pracującym w CBŚ i prowadzi sprawy wielu oszustw metodą „na pracownika poczty”. Rzekomy funkcjonariusz przekonywał, że kobieta może paść ofiarą oszustwa, a pieniądze, które ma w domu są zagrożone. Oszust instruował kobietę, co ma zrobić, by jej oszczędności były bezpieczne. Kobieta ostatecznie uwierzyła w opowiedzianą historię i spakowała do reklamówki ponad 30 tys. złotych. Następnie, zgodnie z poleceniem fałszywego policjanta wsiadła w samochód, pojechała pod wskazany adres i wrzuciła torbę z pieniędzmi do kosza na śmieci. Oszust zdążył ją jeszcze zapewnić, że pieniądze wrócą do niej za 40 minut. Kobieta dopiero po powrocie do domu i rozmowie z członkami rodziny uświadomiła sobie, że padła ofiara oszustwa. 

Zawsze kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania wobec obcych osób, które proszą nas o przekazanie pieniędzy, bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom! Nie reagujmy pochopnie na hasło: syn, wnuczek potrzebują pomocy, gdy tylko usłyszymy głos w słuchawce. Za każdym razem weryfikujmy przychodzące do nas połączenia – rozłączając się z aktualnym rozmówcą przed wykonaniem kolejnego telefonu. Dajmy sobie czas na przemyślenie całej sytuacji w przypadku niespodziewanego nagłego telefonu, zwłaszcza gdy jesteśmy proszeni o pieniądze. Nie przekazujmy obcym i nieznanym nam osobom naszych oszczędności. O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast poinformujmy Policję, korzystając z numeru alarmowego 112. Nie obawiajmy się, że alarm może okazać się fałszywy.

Źródło/fot : KPP Ciechanów