W tej chwili na tablicy znajduje się 50 nazwisk, a zdaniem historyka i regionalisty profesora Leszka Zygnera z Państwowej Uczelni Zawodowej w Ciechanowie, powinno być ich 98. -Prace komisji, które trwają już ponad rok, dużo nowego światła rzuciły na same okoliczności tej zbrodni, ale również osoby, które tu zginęły. Biorąc pod uwagę dokumenty, które komisja bada i weryfikuje, można już stwierdzić, że część nazwisk z tej tablicy rzeczywiście powinna się na niej znaleźć, ale część jest zupełnie przypadkowa. Dążymy do upamiętnienia właściwych osób, w przypadku takiej tablicy dokładność jest kluczowa- powiedział w rozmowie z naszym portalem prof. Zygner.
Jak udało się nam ustalić, prace komisji zakończą się w styczniu. Wtedy też poznamy pełną listę ofiar zbrodni dokonanej na dziedzińcu ratusza w 45 roku.