"Mogę potwierdzić, że rzeczywiście taki pacjent trafił do szpitalnego oddziału ratunkowego w okolicach północy. Miał ranę postrzałową i został natychmiast zaopatrzony na bloku operacyjnym. W tej chwili przebywa w stanie stabilnym w szpitalu" - powiedział Andrzej Kamasa, dyrektor Specjalistycznego Szpitala wojewódzkiego w Ciechanowie
Okoliczności postrzelenia wyjaśnia teraz ciechanowska policja, która na tym etapie postępowania nie udziela żadnych informacji. Wiadomo, że mężczyzna z raną postrzałową brzucha do szpitala zgłosił się sam. Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.