Tragiczne zdarzenie w Ciechanowie. Kiedyś to były sporadyczne wypadki, teraz nad miastem zawisło fatum. W okolicach najstarszego w mieście wiaduktu znowu zginał człowiek.
- Około godz. 5.15 w rejonie ulicy Fabrycznej pociąg z Działdowa do Warszawy Głównej śmiertelnie potrącił mężczyznę. Zaraz po wypadku jego tożsamości nie udało się ustalić - informuje policja.
Sprawę bada prokuratura Na miejscu od czasu wypadku działają służby.
[aktualizacja]
Ruch pociągów był wstrzymany do godziny 7:35.
- Na linii nadal występują utrudnienia. Są to tzw. opóźnienia wtórne związane z tym zdarzeniem. Planujemy, że ruch pociągów zgodny z rozkładem jazdy zostanie przywrócony między godzina 12:00 a 13:00 - poinformowała Donata Nowakowska rzecznik prasowa Kolei Mazowieckich.
To już drugi wypadek kolejowy w tym roku w Ciechanowie, drugi w tym samym miejscu i kolejny w ciągu 12 miesięcy na torach w granicach administracyjnych miasta.
[aktualizacja]
Mężczyzna, który zginął na torach to 40-letni mieszkaniec Ciechanowa.