Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
Reklama

Jechał motorowerem wężykiem. Miał 1,5 promila i dwa sądowe zakazy

Jazda całą szerokością jezdni i wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi. Na taki widok w Królewie (powiat płoński) trafili policjanci z drogówki. Gdy zatrzymali chwiejącego się motorowerzystę, powód takiego zachowania szybko stał się jasny. 33-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. To jednak nie był koniec jego problemów.
Policjant podający kierowcy alkomat
ilustracyjne

Interwencja drogówki w Królewie

 

Do zdarzenia doszło w środę, 5 listopada, po godzinie 11 na trasie Królewo–Janiec. Policjanci z płońskiego wydziału ruchu drogowego zauważyli motorowerzystę, który poruszał się w sposób zagrażający bezpieczeństwu.

"Jechał całą szerokością jezdni, chwiejąc się na jednośladzie. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i zatrzymali go do kontroli" – informuje nadkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z płońskiej policji.

 

Ponad 1,5 promila i podwójny zakaz

 

Za kierownicą siedział 33-letni mieszkaniec gminy Nowe Miasto. Funkcjonariusze od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło ich przypuszczenia. Wynik to 0,73 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, czyli ponad półtora promila.

To był dopiero początek listy przewinień.

"Jakby tego było mało, po sprawdzeniu danych w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna ma dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych wydane przez Sąd Rejonowy w Płońsku – jeden obowiązujący do końca 2026 roku, drugi niemal do połowy 2028 roku" – dodaje rzeczniczka płońskiej komendy.

 

Odpowie za recydywę

 

33-latek został zatrzymany i spędził noc w policyjnej celi. Jego motorower odholowano na strzeżony parking. Od mężczyzny pobrano też krew, aby sprawdzić, czy nie był pod wpływem innych środków odurzających.

Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania sądowego zakazu. Co gorsza, czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy.

Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet ponad 7 lat więzienia, wysoka grzywna oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Policja apeluje o rozsądek i przypomina, że wsiadanie za kierownicę po alkoholu to świadome narażanie życia swojego i innych.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze