PILNE: Straciła ponad 10 tysięcy złotych! Oszuści podali się za Policjantów i Prokuratora.
To już nie jest tylko numer na "wnuczka". Oszuści doskonale wiedzą, jak wykorzystać telefony stacjonarne i atmosferę pośpiechu, aby wyłudzić oszczędności. Ponad 10 tysięcy złotych straciła mieszkanka powiatu płońskiego, która uwierzyła w historię o "tajnej policyjnej akcji" i konieczności natychmiastowego zabezpieczenia pieniędzy.
Historia 50-latki, która padła ofiarą oszustów, rozpoczęła się niewinnie, od telefonu na numer stacjonarny odebranego przez jej mamę. Dzwoniący przedstawił się jako funkcjonariusz, informując o rzekomo pilnej sprawie i zbliżającej się wizycie policjantów z dokumentami z banku. Chociaż próba kontaktu z infolinią banku zakończyła się informacją o braku wysyłanych pism, był to dopiero początek.
Po godzinie 16:00 telefon zadzwonił ponownie. Tym razem odebrała 50-latka, a rozmówca przedstawił się bardzo przekonująco, podając pełne imię, nazwisko i numer legitymacji.
Dzisiaj, 14:38