Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
środa, 1 października 2025 14:09
Reklama Mazowiecka Izba Gospodarcza - CZD Ciechanów

Pędził 104 km/h ulicą Sońską. Wieczorny rajd 29-latka zakończył się utratą prawa jazdy

Ponad dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym – taką „fantazją” wykazał się 29-letni kierowca bmw, którego zatrzymała ciechanowska drogówka. Mężczyzna pędził ulicą Sońską z prędkością 104 km/h. Brawurowa jazda będzie go słono kosztować: stracił prawo jazdy, dostał wysoki mandat i punkty karne.
Ilustracja szybkiej jazdy samochodem
ilustracyjne

Nocna kontrola na Sońskiej

 

Do zatrzymania doszło we wtorek, 30 września, około godziny 21:30 w Ciechanowie. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego patrolowali ulicę Sońską, kiedy zauważyli zbyt szybko jadące bmw. Pomiar prędkości nie pozostawił żadnych złudzeń – kierowca pędził 104 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.

Za kierownicą siedział 29-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego.

„Jazda z taką prędkością w obszarze zabudowanym to skrajna nieodpowiedzialność. Przy 100 km/h droga hamowania jest wielokrotnie dłuższa, a szanse pieszego w konfrontacji z takim pojazdem są praktycznie zerowe” – komentuje asp. Magda Sakowska z KPP w Ciechanowie.

 

Surowe i natychmiastowe konsekwencje

 

Za tak rażące naruszenie przepisów taryfikator jest bezlitosny. Policjanci na miejscu zatrzymali 29-latkowi prawo jazdy na okres 3 miesięcy. To jednak nie wszystko. Został on również ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych, a na jego konto trafiło 13 punktów karnych.

Funkcjonariusze przypominają, że jeśli kierowca zostanie przyłapany na jeździe w okresie zatrzymania uprawnień, trzymiesięczny okres zostanie wydłużony do pół roku. Kolejna wpadka oznacza całkowite cofnięcie uprawnień i konieczność ponownego zdawania egzaminu.

„Nasze decyzje za kierownicą mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo wszystkich. Nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn najtragiczniejszych wypadków drogowych. Apelujemy o rozwagę i zdjęcie nogi z gazu” – dodaje asp. Sakowska.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze