Jak informuje urząd marszałkowski, o 3.00 w nocy pociąg humanitarny uruchomiony przez samorząd województwa przywiózł do stolicy z Dorohuska 650 obywateli Ukrainy - głównie kobiety i dzieci. Pociąg w barwach Kolei Mazowieckich wyposażony był w niezbędną, doraźną pomoc - jedzenie, picie, środki higieniczne oraz drobne zabawki dla dzieci.
Co ważne osoby, które podróżowały pociągiem KM, były pod opieką lekarza, ratowników, pielęgniarek. Dzieci mogły liczyć na wsparcie pedagogów.
- Podróżowały z nami głównie kobiety i dzieci. Często przewoziły dobytek, ale też domowe zwierzęta. Mimo olbrzymiego zmęczenia i nocnej pory podróży, mało kto tej nocy spał. Emocje były ogromne. Pasażerowie podkreślali, że odetchnęli dopiero przekraczając granicę i wsiadając do naszego pociągu. To dla nich wielki dramat i niewyobrażalny stres. Dziękowali Polakom za całą pomoc. Część podróżnych zostanie w Warszawie, a część planowała dalszą podróż do rodzin i przyjaciół w Niemczech czy Francji - powiedziała Marta Milewska, rzeczniczka urzędu marszałkowskiego.
Przypominamy, że od soboty obywatele Ukrainy mogą jeździć Kolejami Mazowieckimi za darmo. Wystarczy okazać paszport.