Według informacji przekazanych przez policję, na nagraniach ze sklepowego monitoringu widać, że dwaj mężczyźni po wejściu na teren sklepu natychmiast udało się do regałów z alkoholem. Jeden z nich brał butelki z półek, a drugi trzymał plecak, do którego skradziony towar był pakowany. Gdy mężczyznę z plecakiem próbowała zatrzymać pracownica ochrony, ten zaczął jej grozić i zaatakował. W wyniku tego zdarzenia, sprawcy uciekli ze sklepu, zabierając ze sobą skradziony alkohol.
Dzięki nagraniom ze sklepowego monitoringu funkcjonariusze płońskiej "patrolówki" rozpoznali dobrze im znanych dwóch mieszkańców powiatu płońskiego. 19- i 43-latek nie kryli swojego zdziwienia, gdy mundurowi zapukali do drzwi ich domu. Obaj od razu przyznali się do tego, że byli we wskazanym supermarkecie i ukradli w nim 6 butelek alkoholu. Zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu.
Okazało się, że to nie jedyna kradzież, jaką mają na swoim koncie zatrzymani mężczyźni. W tym samym sklepie na przełomie czerwca i lipca dokonali serii kradzieży, a ich łupem za każdym razem padał drogi alkohol. Straty poniesione przez sklep w wyniku działania tych sprawców to blisko 2 tys. zł.
43-latek usłyszał zarzuty związane z kradzieżą, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. 19-latkowi za zaatakowanie pracownicy ochrony prokurator przedstawił zarzut kradzieży rozbójniczej. Przestępstwo to zagrożone jest karą nawet 10 lat więzienia. Wobec obu zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.
Policja apeluje do mieszkańców o zachowanie ostrożności podczas robienia zakupów oraz o zgłaszanie wszelkich podejrzanych zachowań na terenie sklepów. Dzięki temu można przeciwdziałać przestępstwom i zapewnić bezpieczeństwo zarówno pracownikom sklepów, jak i klientom.