Jak wiecie z naszego portalu, mieszkańcy zablokowali pierwszy transport padłych kurczaków, który przyjechał do miejscowości Zawady Dworskie 29 kwietnia w nocy. Na miejscu interweniowała policja. W piątek przed południem w Starostwie Powiatowym w Ciechanowie zostało w trybie pilnym zwołane posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Kierownik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Rafał Panfil nie był w stanie odpowiedzieć nam jednoznacznie na pytanie, czy grzebowisko w Zawadach Dworskich jest legalne czy nie. Dodał, że w czasie posiedzenia zarekomendowano pilne znalezienie miejsca do grzebania drobiu. -My powinniśmy znaleźć takie miejsce mimo wszystko. Najważniejsze jest to, że materiał, który był przywieziony, został skierowany do utylizacji, nie na terenie naszego powiatu, tylko do specjalnego zakładu. Powiatowy Lekarz Weterynarii zapewnił, że na dzień dzisiejszy nie planowane są kolejne transporty. Mam chwilowe poczucie bezpieczeństwa- powiedział Panfil.
Powiatowy Lekarz Weterynarii Mariusz Dobosz przyznaje, że sytuacja jest nadzwyczajna, inspekcja weterynaryjna i hodowcy drobiu mają czas wojny, zakłady utylizacyjne nie są w stanie przerobić padłych zwierząt i grzebowisko jest koniecznością. Dodał też, że inspekcja nie może zakazać tworzenia grzebowisk ponieważ te podlegają tylko zgłoszeniu. -Powiatowy Lekarz Weterynarii ma wpisać do rejestru i objąć nadzorem takie grzebowisko, co niniejszym uczyniłem zaznaczając w pouczeniu, że przedsiębiorca musi uzyskać wszystkie pozostałe zgody. Otrzymałem opinię prawną, która była wykonana na zlecenie Mazowieckiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii, że w takiej sytuacji jest wymagana zgoda jedynie właściciela działki-.
Tymczasem jak udało nam się ustalić, na dzisiaj, na godzinę 16.00 planowany jest przyjazd kolejnego transportu drobiowego truchła do Zawad Dworskich. O sytuacji będziemy informować na bieżąco.