Nieodpowiedzialne zachowanie i przypadek, który mógł zakończyć się tragedią – tak można opisać sobotnią interwencję policjantów z pieszego patrolu w Mławie. 12 lipca, późnym wieczorem, funkcjonariusze zatrzymali kierowcę, który pod wpływem alkoholu wsiadł za kierownicę samochodu i przyjechał do sklepu monopolowego.
Mężczyzna, 42-letni obywatel Ukrainy, został zauważony przez patrol pieszy wychodzącego ze sklepu. Jego chwiejny krok, niepewne ruchy i zachowanie od razu wzbudziły podejrzenia policjantów. Po krótkiej obserwacji mundurowi zauważyli, że mężczyzna zmierza w stronę pojazdu i próbuje odjechać.
Funkcjonariusze natychmiast zareagowali, odbierając mężczyźnie kluczyki jeszcze zanim ruszył z miejsca. Jak sam przyznał podczas rozmowy z policjantami – „wypił kilka piw i przyjechał tylko po papierosy”. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 1,4 promila alkoholu.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Samochód, którym się poruszał, został odholowany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzi mławska komenda Policji.
To kolejny przypadek, który pokazuje, jak istotna jest rola prewencyjnych patroli i szybka reakcja funkcjonariuszy. Policja apeluje: nigdy nie wsiadaj za kierownicę po alkoholu. To może kosztować życie – Twoje lub innych.