W niedzielę (16 października) około godziny 13.00 dyżurny ciechanowskiej policji otrzymał informację o zaginięciu kobiety, która przyjmuje silne leki. 57-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego wyszła rano z domu nie informując nikogo dokąd się udaje.
Jak informuje mł. asp. Aneta Podgórska: - Kobieta nie miała przy sobie telefonu komórkowego ani dokumentów. Rodzina zaniepokojona jej kilkugodzinną nieobecnością poprosiła o pomoc policjantów. Do poszukiwań za zaginioną mieszkanką powiatu ciechanowskiego zaangażowano oprócz policjantów KPP Ciechanów, funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczych Straży Pożarnych. Mundurowi i strażacy sprawdzali pobliskie sklepy, kościół, drogi polne i tereny zielone. Po niespełna 3 godzinach wspólnych poszukiwań odnaleziono 57-letnią kobietę na terenie kompleksu leśnego w pobliżu jej miejsca zamieszkania. Na miejsce wezwano pogotowie, jednak kobieta nie wymagała hospitalizacji. Została przekazana pod opiekę rodziny.