W minioną środę popołudniu policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży pieniędzy należących do 80-letniej płońszczanki. Do drzwi mieszkania starszej pani przed południem zapukał mężczyzna podający się prawdopodobnie za pracownika spółdzielni. Twierdził, że ma sprawdzić szczelność i drożność instalacji wodno-kanalizacyjnej. Kobieta wpuściła go do swojego domu i razem z nim weszła do łazienki - informuje Kinga Drężek - Zmysłowska z płońskiej policji.
Mężczyzna poprosił by trzymała słuchawkę od prysznica i odkręciła wodę, a sam sprawdzał odpływ. Po wyjściu "fachowca" z mieszkania, 80-latka zorientowała się, że z szuflady mebli zginęły jej pieniądze.
Zdarzenie to prawdopodobnie związane jest z sytuacją jaka miała miejsce dzień wcześniej. Starsza pani, od młodej kobiety, która przyszła do jej mieszkania kupiła komplet sztućców. Zapłaciła za nie kilka tysięcy złotych, a sprzedająca widziała skąd seniorka wyjmuje pieniądze.
Bądźmy zawsze czujni i nieufni w kontaktach z obcymi osobami. Nie znając osoby nigdy nie znamy jej zamiarów.