- Wczoraj popołudniu mieszkaniec Ciechanowa jadący autem drogą krajowa nr 7 w kierunku Gdańska, na rondzie na wysokości ul. Granicznej w Płońsku zauważył osobowego volkswagena, którego kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało z drogi i utknęło w zaspie. Ciechanowianin chcąc udzielić pomocy kierującemu, zatrzymał swój pojazd i podszedł do volkswagena. Gdy tylko otworzył drzwi i poczuł od kierowcy alkohol, uniemożliwił mu dalszą jazdę zabierając kluczyki od auta - informuje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z płońskiej policji.
Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez funkcjonariuszy, którzy przyjechali na miejsce potwierdziło podejrzenia zgłaszającego. 48-letni płońszczanin, który kierował vw miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Pijany kierowca odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat więzienia.
- Słowa uznania należą się mieszkańcowi Ciechanowa, który uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Jego zdecydowana reakcja pozwoliła wyeliminować kolejnego kierującego, który stwarzał zagrożenie dla swojego życia i zdrowia, a także innych uczestników ruchu - dodała podkom. Drężek-Zmysłowska.