W raporcie Ministerstwa Zdrowia czytamy, że u mężczyzny po szczepieniu wystąpiły następujące objawy: "nagła duszność, saturacja 82%, ciśnienie - 120/98, tętno - 120", następnie "utrata przytomności i zatrzymanie krążenia". Pacjent był reanimowany. Zmarł w środę 27 stycznia.
Jak podał w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" immunolog dr Paweł Grzesiowski, w tym przypadku najprawdopodobniej nie był to wstrząs anafilaktyczny, a z tzw. zespół kruchości., który występuje w sytuacji gdy pacjent ma "kruchą równowagę kardiologiczno-pulmonologiczną" i pozostaje w "terminalnych okresach chorób przewlekłych". - Na świecie mamy już ponad 40 zaraportowanych takich zgonów, najwięcej w Norwegii, gdzie jest to szczegółowo badane. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna z powiatu ciechanowskiego też był takim pacjentem; miał ponad 70 lat, przebywał w domu pomocy społecznej, miał choroby przewlekłe – dodał ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19.
Mężczyzna z powiatu ciechanowskiego to trzecia osoba w Polsce, która zmarła po zaszczepieniu się przeciw COVID-19.