List ten podpisały Wody Polskie z warmińsko - mazurskimi gminami: Działdowo, Lidzbark oraz Płośnica. Wspólne działania mają pomóc rozwiązać szereg problemów zgłaszanych przez rolników
- Wystąpił problem zarastania rzeki Wkry, to jest spowodowane m.in. intensywną produkcją rolną. Do rzeki dostają się nawozy sztuczne i to z kolei powoduje bujny wzrost roślinności. W tych trzech gminach jest dość mocno rozbudowana sieć melioracyjna, która powinna odprowadzać wody z użytków rolnych, ale w tym z kolei przeszkadza właśnie ta bujna roślinność, która powoduje zarastanie. Rolnicy w związku z tym ponosili straty bo uprawiane przez nich rośliny po prostu wygniły. Mówię tu oczywiście latach kiedy nie było suszy - tłumaczył Radio Rekord Mazowsze Jerzy Ryziński, dyrektor Zlewni Ciechanów.
List intencyjny jest pierwszym krokiem w stronę efektywnej współpracy. Mówi Mirosław Zieliński, wójt gminy Działdowo.
- Bardzo się cieszę, że doszło do podpisania tego listu intencyjnego. Myślę, że wspólna praca pozwoli zagospodarować koryto Wkry. Problem poruszany przez rolników jest naprawdę duży. Oni mają ciągle zalewane łąki. Mam nadzieję, że część robót rozpocznie się już w tym roku - dodaje Mirosław Zieliński, wójt gminy Działdowo.
Nowa współpraca na rzecz utrzymania rzeki Wkry będzie ukierunkowana na poprawę warunków przepływu wód, utrzymanie koryta rzeki i jej infrastruktury oraz ochronę ekosystemu wodnego.
Wkra, nazywana na górnym odcinku Nidą, a na środkowym Działdówką ma prawie 250 kilometrów długości, Rzeka płynie przez województwa Warmińsko-Mazurskie i Mazowieckie. Swoje źródło ma w okolicach Nidzicy, a jej ujście do Narwi znajduje się w Nowym Dworze Mazowieckim.