W miniony poniedziałek, 23 grudnia, na ulicy Tatarskiej w Ciechanowie, mundurowi zatrzymali kierowcę skody, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna jechał z prędkością 111 km/h, co oznacza przekroczenie limitu o aż 61 km/h.
Konsekwencje dla 36-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego były surowe. Stracił on prawo jazdy na 3 miesiące, otrzymał mandat w wysokości 2000 złotych, a jego konto powiększyło się o 14 punktów karnych. Jak relacjonują funkcjonariusze, kierowca tłumaczył swoje zachowanie pośpiechem.
- Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie ograniczeń prędkości - mówi asp. Magda Sakowska z KPP w Ciechanowie. - Pośpiech nigdy nie powinien być usprawiedliwieniem dla łamania przepisów i narażania życia innych uczestników ruchu drogowego. Kilka zaoszczędzonych minut nie jest warte ryzyka tragedii.
Policja przypomina, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Bezpieczeństwo na drogach zależy od odpowiedzialnej postawy każdego kierowcy, a ciechanowscy policjanci z grupy Speed nieustannie monitorują prędkość na drogach.