We wtorek (25 marca) w południe policjanci z grupy Speed zatrzymali 20-latka z Warszawy, który pędził swoim audi przez ul. Nasielską w Gąsocinie aż 108 km/h. W miejscu kontroli obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.
– Tak rażące łamanie przepisów mogło skończyć się tragicznie. Kierowca musi zrozumieć, że droga publiczna to nie tor wyścigowy – mówi asp. Magda Sakowska z KPP w Ciechanowie.
Konsekwencje dla młodego mężczyzny były surowe – stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Dodatkowo ukarany został mandatem w wysokości 1500 zł, a na jego konto trafiło aż 13 punktów karnych.
Policjanci przestrzegają wszystkich uczestników ruchu drogowego przed lekkomyślnością. Według danych policji, nadmierna prędkość jest główną przyczyną poważnych wypadków drogowych. Im szybciej jedziemy, tym trudniej jest nam bezpiecznie zahamować w nagłej sytuacji. Ryzyko wypadku rośnie wielokrotnie.
– Bezpieczeństwo na drodze zależy od nas wszystkich. Każdy kierowca powinien zdawać sobie sprawę, że przekraczając prędkość, ryzykuje życiem swoim i innych – dodaje Sakowska.