Montaż monitoringu ciągu pieszo - rowerowego łączącego ul. Kolbego z ul. Czarnieckiego w Ciechanowie może stać się faktem. Dobre wieści płyną z ratusza w odpowiedzi na interpelację radnej Edyty Rzeplińskiej - Filipowicz. Magistrat przychyla się do wniosku. To dla radnej powód do zadowolenia - Cieszy mnie ta informacja, bo Urząd Miasta w odpowiedzi zapewnia, że monitoring tego ciągu komunikacyjnego jest uzasadniony i należy zabezpieczyć pieniądze na jego realizację, aby przeciwdziałać ciągłemu niszczeniu oświetlenia - powiedziała nam radna Edyta Rzeplińska - Filipowicz
O reakcję, panią radną prosili mieszkańcy Osiedla Zachód, bo wg niektórych ciągłe naprawy niszczonych przez wandali latarni to niepotrzebne wydawanie pieniędzy. Nad szkodliwym działaniem wandali użala się jedna z mieszkanek osiedla. - Właśnie przed chwilą szłam. Wszystkie latarnie uszkodzone. Zastanawiam się czy miasto Ciechanów stać na naprawy szkód, a nie stać na monitoring - komentuje w informacji do radnej, pani Barbara, mieszkanka osiedla. - To jest działanie młodzieży. Lampy powybijane kamieniami. Tu tylko monitoring i policja jest w stanie zabezpieczyć i monitorować to przejście - dodała.
Zgadza się z tym sama radna. - Pytanie, czy miasto stać na ciągłe naprawy? Czy nie lepiej jednorazowo wydać większą kwotę (na monitoring - przyp.red.)? A gdy już to się wydarzy , taki punkt znajdzie się na mapie monitoringu naszego miasta, po wcześniejszym zaprojektowaniu inwestycji i przeprowadzeniu koniecznych procedur - zaznacza radna Rzeplińska - Filipowicz. Dewastatorzy nie będą czuć się już anonimowymi, a mieszkańcy poczują się bezpiecznej na oświetlonej trasie i pod okiem kamery. Proceder niszczenia lamp i innych urządzeń, w tamtym rejonie trwa od powstania deptaku.