Żołnierz 5 MBOT, a dokładnie z 52 batalionu lekkiej piechoty w Komorowie, st. szer. Marcin Majewski, będzie walczył na jednej z najważniejszych polskich gal bokserskich – "Babilon Promotions", która odbędzie się już 13 maja. Marcin trenuje sporty walki od kilku lat i zdobył wiele doświadczenia na amatorskich zawodach i lokalnych galach, a teraz chce zdobyć stopień podoficerski oraz wygrać najważniejszą walkę na ringu zawodowym.
Marcin łączy pracę stolarza i trenera kickboxingu oraz angażuje się w szkolenie początkujących adeptów, którym pomaga stawiać pierwsze kroki w sportach walki.
- Przygodę ze sportami walki zacząłem w wieku 17 lat, ale była to chwilowa pasja, szybko zrezygnowałem. Wynikało to bardziej z problemów logistycznych, bo mieszkałem w małej wiosce, treningi były daleko i późno, a ja nie miałem jak wracać do domu. Miłość do sportów walki jednak tliła się we mnie cały czas i w wieku 20 lat wróciłem na salę - wspomina żołnierz Terytorialnej Służby Wojskowej.
Życie sportowca i żołnierza wzajemnie się przenikają i uzupełniają, a wartości wyniesione z sal treningowych, takie jak samodyscyplina, systematyczność i pokora, przekładają się na służbę w wojsku.
Jak sam zauważa, kickboxing, mimo że wydaje się indywidualnym sportem, wymaga współpracy w zespole, a podobnie jest w wojsku, gdzie najważniejsze jest współdziałanie i wzajemne wsparcie.
- Tylko z pozoru kickboxing wydaje się indywidualnym sportem. Na samym końcu, w ringu- jestem sam, ale w przygotowaniach do walki jest nade mną sztab ludzi, z którym pracuję na ten sukces. Podobnie jest w wojsku - najważniejsze jest współdziałanie w zespole – zgodnie z myślą „jesteśmy tak silni, jak nasze najsłabsze ogniwo” - podkreśla starszy szeregowy Majewski
Marcin jest żołnierzem od 2019 roku i reprezentuje 5 Mazowiecką Brygadę Obrony Terytorialnej w projekcie "Wojownik Niezłomny", który zrzesza pasjonatów sztuk walki.
Obecnie Marcin walczy o dwie belki na pagonie, czyli o pierwszy stopień podoficerski na kursie SONDA w 5 Mazowieckiej Brygadzie OT. Jednak jego najważniejsze cele to wygranie walki na gali "Babilon Promotions" oraz zostanie podoficerem Wojska Polskiego. Dla Marcina, adrenalina i emocje towarzyszące walce zawodowej są nieporównywalnie większe niż w walce amatorskiej, dlatego stara się jak najlepiej przygotować do tej wyjątkowej walki.
St. szer. Marcin Majewski to doskonały przykład połączenia pasji sportowej z służbą wojskową. Jego zaangażowanie w treningi i walki bokserskie, a także w szkolenie początkujących adepta sztuk walki, pokazują, jak sport może kształtować nie tylko ciało, ale również charakter i wartości, które są bardzo przydatne w życiu osobistym i zawodowym.
Sobotnia walka będzie bardzo ważna walka dla żołnierza - sportowca, bo pierwsza w zawodach tej rangi. Ring w Ząbkach. Początek o godz.19tej.
Napisz komentarz
Komentarze