Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
Reklama

Od analitycznej księgowości do mrocznych sekretów Borów Tucholskich. Marek Chmielewski i "Dziki Łów"

Marek Chmielewski, na co dzień księgowy, a z pasji filmowiec i pisarz, przedstawia swój thriller psychologiczny "Dziki Łów". Powieść zabiera czytelników do Chojnic i mrocznych Borów Tucholskich, gdzie naznaczony traumą psycholog i zdeterminowana dziennikarka muszą skonfrontować się z siłą, która wydaje się nie być z tego świata.
Od analitycznej księgowości do mrocznych sekretów Borów Tucholskich. Marek Chmielewski i "Dziki Łów"
Kliknij aby odtworzyć

"Kto walczy z potworami, powinien strzec się, by walka nie uczyniła go jednym z nich. Bo kiedy długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć w ciebie".
Słowa Friedricha Nietzschego idealnie oddają atmosferę nowej powieści "Dziki Łów", która mrozi krew w żyłach i każe zakwestionować granice rzeczywistości.

Autor o dwóch obliczach

Autorem książki jest Marek Chmielewski, pochodzący z Chorzel. Jego profil zawodowy może zaskakiwać – na co dzień pracuje jako księgowy. Ta analityczna i uporządkowana profesja stoi w fascynującym kontraście do duszy artysty i tematyki, którą porusza w swojej twórczości.

Prawdziwą pasją Chmielewskiego jest jednak kino i pisanie. Jest absolwentem produkcji filmowej i telewizyjnej w Warszawie. Swoje zainteresowania realizuje jako współtwórca amatorskiej grupy filmowej oraz autor bloga i podcastu filmowego "Camaro. Głos zza kadru". "Dziki Łów" to jego trzecia książka, która łączy filmową wrażliwość z gęstą, thrillerową narracją.

Z Markiem Chmielewskim rozmawiała Ewa Furgał.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze