Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
ReklamaCentrum Ruchu Eskulap

18-latek w BMW staranował ogrodzenie i wjechał w dom

Mieszkańcy domu w Grzybowie (gm. Regimin) przeżyli chwile grozy. W piątkowy wieczór w ich budynek mieszkalny wbiło się rozpędzone BMW. Samochód najpierw staranował ogrodzenie. Za kierownicą siedział 18-latek, który z obrażeniami trafił do szpitala. Był trzeźwy, ale prawdopodobnie jechał o wiele za szybko.
Samochód BMW wbił się w ścianę domu

Źródło: Policja Ciechanów

Co dokładnie się wydarzyło?

 

Do zdarzenia doszło w miniony piątek (7 listopada) około godziny 18:20. Dyżurny ciechanowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku w Grzybowie.

Na miejscu policjanci ustalili, że 18-letni kierowca BMW (mieszkaniec powiatu ciechanowskiego) najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W efekcie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, staranował ogrodzenie, a następnie uderzył prosto w budynek mieszkalny.

"Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 18-letni kierowca BMW najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków. To była główna przyczyna utraty panowania nad pojazdem" – informuje asp. Magda Sakowska z KPP w Ciechanowie.

 

Mieszkańcy byli w domu

 

Siła uderzenia była na tyle duża, że naruszona została konstrukcja budynku. W chwili zdarzenia w domu znajdowało się dwóch mężczyzn – w wieku 18 i 60 lat. Na szczęście obaj uniknęli obrażeń, choć z pewnością najedli się strachu.

18-letni kierowca został przewieziony do szpitala z obrażeniami ciała. Badanie potwierdziło, że był trzeźwy. Funkcjonariusze na miejscu zatrzymali mu prawo jazdy.

 

Grożą mu 3 lata więzienia

 

Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone, a policjanci wykonali szczegółowe oględziny. Sprawa jest traktowana bardzo poważnie, właśnie ze względu na obecność ludzi w domu.

"Sprawę traktujemy bardzo poważnie. Prowadzimy postępowanie w kierunku artykułu 160 Kodeksu karnego, czyli narażenia człowieka na niebezpieczeństwo, za co grozi kara do 3 lat więzienia" – dodaje asp. Sakowska.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama