Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
Reklama

Kobieta straciła 17 tys. zł. Chciała zarobić.

Obietnice szybkiego zarobku bez wysiłku, które często pojawiają się w mediach społecznościowych lub aplikacjach do komunikacji, to jedna z najczęstszych metod wykorzystywanych przez oszustów. W ten sposób 39-letnia mieszkanka pow. ciechanowskiego straciła ponad 17 tysięcy złotych.
Kobieta straciła 17 tys. zł. Chciała zarobić.

Źródło: Pixabay

Propozycje pracy polegającej np. na "lajkowaniu" produktów, inwestowaniu niewielkich kwot czy udziale w „programach partnerskich” brzmią kusząco – ale to właśnie w ten sposób przestępcy wciągają swoje ofiary w pułapkę.

Zaczyna się niewinnie: niewielki przelew „na start”, obietnice wysokiego zysku, kontakt z "konsultantem" przez komunikatory. Z czasem jednak pojawiają się kolejne przelewy, „problemy z systemem”, konieczność wpłaty większej kwoty, by „odblokować” środki. W efekcie zamiast zarobku – pojawiają się straty finansowe.

Mieszkanka pow. ciechanowskiego padła ofiarą oszustwa internetowego, tracąc 17 610 złotych po tym, jak została zwabiona do udziału w rzekomej pracy zarobkowej przez portal społecznościowy. Po nawiązaniu kontaktu z nieznajomymi osobami przez komunikatory, kobieta została nakłoniona do wykonywania przelewów na wskazane rachunki bankowe pod pretekstem inwestycji. Gdy zażądała zwrotu środków, usłyszała, że pieniądze są „zablokowane”, a wypłata będzie możliwa dopiero po dokonaniu kolejnej wpłaty.

Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności przy tego typu propozycjach i przypomina, że nikt nie powinien przekazywać pieniędzy ani danych osobowych osobom poznanym w sieci. W przypadku podejrzenia próby oszustwa należy niezwłocznie zgłosić sprawę na policję.

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze