Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w środę, 16 lipca br., około godziny 20:30 w miejscowości Pólka Raciąż. Świadek, który usłyszał głośny huk i zauważył dymiący, srebrny samochód osobowy, natychmiast powiadomił służby. Na miejsce został skierowany patrol policji z Komisariatu w Raciążu.
Funkcjonariusze w krótkim czasie zlokalizowali pojazd – rozbity Ford stał na poboczu drogi, a obok niego znajdował się mężczyzna z widocznymi trudnościami w poruszaniu się. Jak się okazało, był to 57-letni mieszkaniec powiatu płońskiego. Mężczyzna przyznał, że to on kierował autem i wypadł z drogi na zakręcie. Samochód miał uszkodzony zderzak, przebite opony i liczne wgniecenia karoserii – relacjonują policjanci.
Podczas rozmowy z funkcjonariuszami kierowca przyznał, że wcześniej spożywał alkohol, ale nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego zdecydował się prowadzić. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,7 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Od kierowcy pobrano również krew do badań laboratoryjnych. Mundurowi zatrzymali mu elektronicznie prawo jazdy. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Za prowadzenie auta po alkoholu grozi kara do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – przypomina Komenda Powiatowa Policji w Płońsku.
Policja po raz kolejny apeluje o rozwagę i trzeźwość za kierownicą. Nietrzeźwi kierowcy to potencjalni sprawcy tragedii na drodze – narażają na niebezpieczeństwo siebie i innych.
Napisz komentarz
Komentarze