Szaleńczy rajd na łuku drogi
Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 563 w miejscowości Turza Wielka. Zgodnie z ustaleniami policjantów z mławskiej komendy, 39-latek kierujący busem marki Renault jechał od strony Lipowca Kościelnego w kierunku Mławy.
Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Jego rajd był sekwencją niebezpiecznych manewrów – najpierw zjechał na pobocze i wysepkę oddzielającą pasy ruchu, a następnie staranował barierę ochronną, przejechał przez chodnik, zniszczył kolejne barierki i zatrzymał się dopiero na słupie oraz ogrodzeniu prywatnego domu. Na szczęście, bus należący do firmy przewozowej był pusty, a kierowca podróżował sam.
Reakcja świadka i surowe konsekwencje
Całe zdarzenie widział przypadkowy świadek, którego natychmiastowa reakcja i wezwanie pomocy pod numer alarmowy zapobiegły dalszemu zagrożeniu. Badanie alkomatem wykazało, że 39-letni kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Po udzieleniu mu niezbędnej pomocy medycznej, mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Oprócz tego odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej. Grozi mu wysoka grzywna, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje: "Twoja reakcja ma ogromne znaczenie!"
Choć skala zniszczeń jest ogromna, w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał. To jednak kolejny dowód na to, że nietrzeźwi kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Funkcjonariusze policji przypominają i apelują: jeśli widzisz podejrzanie zachowującego się kierowcę, który może być pod wpływem alkoholu lub narkotyków, niezwłocznie powiadom Policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Taka reakcja może uratować czyjeś życie.
Napisz komentarz
Komentarze