Szczebel wyżej awansował będący na pierwszym miejscu Camper Wyszków. Z rozgrywkami pożegnało się z kolei Zawkrze Mława. Trener Campera Sławomir Gerymski nie ukrywa, że wolałby wywalczyć mistrzostwo na boisku. - Przede wszystkim sportowo byłoby lepiej. Teraz mamy bardzo długą przerwę, która będzie się jeszcze wydłużać. Każdy sportowiec uwielbia sytuacje, kiedy osiąga najwyższy cel i chce pokazać radość na boisku. Niestety tak się nie stało w naszym przypadku.
W zespole nie dojdzie do większych zmian. - Sytuacja tego wymaga, a poza tym jestem bardzo zadowolony z moich chłopaków. Bardzo dobrze się prezentowali. Gro tych ludzi jest 19-20 letnich. Warto w nich inwestować. Młodzież musi się rozwijać. Myślę, że Camper Wyszków to dobre miejsce - nie ma wątpliwości Gerymski. Długofalowym celem klubu z Wyszkowa jest gra na zapleczu PlusLigi.