Nie schodzimy poniżej tysiąca na dobę nowych przypadków zakażenia koronawirusem na Mazowszu. Najgorzej jest w samej stolicy, która odpowiada za blisko połowę tej liczby. Jednak sytuacja jest zła w całym regionie i jak zaznaczył w Porannej Rozmowie Radia Rekord marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik, już widać, że służba zdrowia ledwo zipie. -Szpitale mamy w tej chwili przepełnione, praktycznie nie ma miejsc dla chorych z Covidem, wypełniają się też miejsca intensywnego nadzoru ze stanowiskami do wspomagania oddechu, karetki często stoją pod szpitalami w kolejkach, coraz większy kłopot z personelem, część oddziałów jest wyłączanych bo ludzie muszą pójść na kwarantannę, są też zakażenia wśród personelu medycznego więc powiedziałbym, że sytuacja jest dramatyczna- wylicza marszałek Struzik.
Mazowsze od początku pandemii wspiera finansowo szpitale przy udziale środków unijnych. Teraz przygotowuje szpitale na dłuższą batalię z koronawirusem. - Musimy długoterminowo dostosowywać nasze jednostki i my to robimy. Uruchomiliśmy jako pierwsi w Europie jeden z największych programów wsparcia, dzisiaj jest to kwota ponad 280 mln zł, z czego ponad 200 już zostało wydatkowanych. Ponadto przygotowujemy dwanaście najważniejszych szpitali na Mazowszu do stałego funkcjonowania w warunkach epidemicznych- dodaje marszałek.
Jednak jak zaznaczył marszałek Struzik, najważniejszą sprawą jest bezwzględne dostosowanie do zasad izolacji społecznej, dezynfekcja i noszenie maseczek. Całą Poranną Rozmowę z marszałkiem Struzikiem możecie posłuchać
