Postanowiły samodzielnie szyć maseczki i przekazywać je potrzebującym. Z ręcznie szytych maseczek skorzystali już m.in. mieszkańcy i pracownicy służby zdrowia z Przasnysza, Ciechanowa i Makowa Mazowieckiego.
- Jeśli ktoś ma zbędną bawełnę, flizelinę czy gumkę to może nam przekazać, wykorzystamy to na słuszny cel - prosi pani Katarzyna Skura, z którą można nawiązać kontakt za pośrednictwem facebooka.
Ludzi dobrej woli nie brakuje. Gratulujemy postawy! To co widzicie na zdjęciu to prezent dla szpitala w Makowie Mazowieckim.