O tragedii, która rozegrała się w sobotę wieczorem w Świerczach w powiecie pułtuskim pisaliśmy TUTAJ
Jak wiecie z naszego portalu, w wyniku wybuchu pieca śmierć na miejscu ponieśli ojciec i syn. Pani Jagoda walczy o życie w szpitalu. W jednej chwili straciła męża, dziecko i cały dorobek życia.
-Czeka ją długotrwała rehabilitacja i kosztowne leczenie, nie mówiąc już o kosztach odbudowy zniszczonego po wybuchu domu. Jak większość z nas wie, zmarły był w naszej gminie listonoszem i wraz z żoną prowadzili sprzedaż kwiatów, owoców/warzyw, które uprawiali w szklarniach. W związku z zaistniałą sytuacją utracili źródło jakichkolwiek dochodów, dlatego każda złotówka będzie ważna- czytamy w opisie zbiórki.
Link do zrzutki znajdziecie TUTAJ