Samorządowiec miał 2,5 promila - podaje RMF24. Starosta płocki został zatrzymany w Wyszogrodzie.
Uwagę funkcjonariuszy zwrócił samochód jadący zygzakiem. Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca ma ponad dwa promile - piszą w RMF24
Jak dowiedział się dziennikarz tej stacji, zatrzymanie przebiegło spokojnie. Jeszcze dziś policyjne dokumenty mają trafić do prokuratury rejonowej w Płocku dokumenty w tej sprawie mają trafić jeszcze dzisiaj.
Samorządowcowi grożą dwa lata więzienia i utrata prawa jazdy na okres nie krótszy niż 3 lata.