W styczniu 2023 roku życie rodziny zmieniło się na zawsze. Policjant zapukał do ich drzwi i przekazał, że ich syn Marcin uległ wypadkowi samochodowemu w drodze do pracy. Po 7 godzinach spędzonych na SORze z krwiakiem w mózgu, został przetransportowany helikopterem do szpitala MSWiA, gdzie przeszedł operację usunięcia krwiaka. Niestety, po zabiegu Marcin nie wybudził się ze śpiączki.
W kwietniu udało się umieścić Marcina w klinice dla dorosłych „Budzik”, gdzie po 3 miesiącach wybudził się ze śpiączki. Niestety, miał całkowity niedowład lewej strony ciała, co było konsekwencją usunięcia krwiaka wraz z częścią czaszki i mózgu. Marcin ma problemy z kojarzeniem i pamięcią, a także nie mówi i nie chodzi.
Rodzice są pełni nadziei na powrót syna do zdrowia, ale widok Marcina patrzącego na swoje ukochane szachy bez zrozumienia, jest dla nich bolesny. Wszystko wydaje się pozytywnie, ale klinika „Budzik” to klinika wybudzeniowa, co oznacza, że Marcin wkrótce będzie musiał ją opuścić.
To oznacza kolejne wyzwania dla rodziny. Muszą zadbać o opiekę i dalszą codzienną rehabilitację Marcina. Jednak nawet pobyt w domu to ogromne wyzwanie finansowe. Mimo że udało się przystosować łazienkę, to poza lekarstwami i pieluchami, koszty codziennej rehabilitacji i turnusów rehabilitacyjnych są bardzo wysokie.
Rodzina zwraca się z prośbą o pomoc i wsparcie. Chcą zapewnić synowi jak najlepszą opiekę i rehabilitację.
https://www.siepomaga.pl/marcin-kacprzak
Życie Marcina zmieniło się na zawsze, ale rodzice wierzą, że dzięki pomocy społeczności będą mogli zapewnić mu jak najlepszą opiekę i szansę na powrót do zdrowia.
