Nadchodzi niż znad Morza Śródziemnego – co to oznacza?
Według prognoz, nad południowo-wschodnią Polskę nasuwa się aktywny układ niżowy, który może pozostać nad krajem przez kilka dni. Oznacza to ryzyko wystąpienia gwałtownych wzrostów stanów wód, szczególnie w zlewniach górskich, na terenach wyżynnych oraz w miastach.
Eksperci z IMGW-PIB ostrzegają przed możliwym przekroczeniem stanów ostrzegawczych i alarmowych. Szczególnie niebezpiecznym zjawiskiem mogą okazać się tak zwane powodzie błyskawiczne (Flash Flood), które stanowią bezpośrednie zagrożenie dla życia i mienia na obszarach zurbanizowanych i podgórskich.
Wody Polskie: Sytuacja jest stabilna, a rezerwy większe niż zwykle
Mimo poważnych prognoz, Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie informuje, że sytuacja na zbiornikach przeciwpowodziowych jest na bieżąco monitorowana i stabilna. Co więcej, z uwagi na panującą w ostatnich miesiącach suszę hydrologiczną, większość zbiorników dysponuje obecnie rezerwą powodziową większą, niż wymagają tego instrukcje.
Oznacza to, że w zbiornikach jest więcej wolnego miejsca na przyjęcie wód opadowych. Suche zbiorniki przeciwpowodziowe, które na co dzień nie piętrzą wody, również są w pełnej gotowości do działania.
Jak działają zbiorniki w sytuacji kryzysowej?
Praca zbiorników retencyjnych będzie na bieżąco dostosowywana do aktualnych prognoz hydrologicznych i spływu wód. Operatorzy zapór mogą zwiększać lub zmniejszać odpływ wody, aby kontrolować falę wezbraniową i minimalizować ryzyko zalania terenów położonych poniżej. Decyzje te opierają się na precyzyjnych danych o dopływach i prognozowanych opadach.
Na co uważać w najbliższych dniach?
Służby apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i śledzenie komunikatów pogodowych. Nie należy zbliżać się do wezbranych rzek i unikać przebywania na terenach zalewowych. Najważniejsza jest jednak świadomość zagrożenia i nielekceważenie potencjalnego ryzyka, zwłaszcza w kontekście gwałtownych powodzi błyskawicznych.
Podsumowując, choć prognozy meteorologiczne są niepokojące, kluczowa infrastruktura przeciwpowodziowa w Polsce jest przygotowana na nadchodzące wyzwanie. Sytuacja pozostaje jednak dynamiczna i wymaga od wszystkich zachowania czujności.