Po długiej walce strażaków z żywiołem, pożar, który wybuchł w hali został ostatecznie opanowany. Hala, w której wybuchł pożar, była magazynem zawierającym kilkanaście ton benzyny, kleju oraz kwasu siarkowego o niskim stężeniu. Sytuacja była niezwykle niebezpieczna, z uwagi na potencjalne zagrożenie wybuchem oraz ewentualne wycieki szkodliwych substancji.
Strażacy z powiatu nowodworskiego i Warszawy natychmiastowo przystąpili do akcji, podejmując wysiłki w celu obrony sąsiednich obiektów przed rozprzestrzenieniem się ognia. Szczególnie istotne było zabezpieczenie pobliskiej hali, w której przechowywane były również substancje chemiczne. Działania ratownicze prowadzone były wyłącznie z zewnątrz, z uwagi na ekstremalne ryzyko związane z wniesieniem strażaków do wnętrza płonącej hali.
Na miejsce zdarzenia zostali zadysponowani specjaliści z różnych jednostek strażackich, w tym zastępy z powiatu nowodworskiego i Warszawy, plutony FABRYKA oraz SGRChem-Eko WARSZAWA-6. Dodatkowo, Grupa Operacyjna z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej przejęła koordynację działań ratunkowych.
Zmagania z żywiołem były ogromnym wyzwaniem, zważywszy na obecność łatwopalnych substancji chemicznych. Strażacy wykazali się bohaterską determinacją, aby opanować pożar i minimalizować straty.
Niestety, pomimo skuteczności akcji gaśniczej, straty materialne są wysokie.