Radio Rekord onair
Radio Rekord 88,7 FM

Oszustwa na seniorach w Mławie

Pomimo wielu ostrzeżeń stosowanych przez policję i media, kolejni seniorzy padli ofiarą oszustów. Stracili wszystkie swoje oszczędności. Byli przekonani, że współpracują z policjantami biura śledczego. Nieznanemu mężczyźnie przekazali wszystkie swoje pieniądze. Dlaczego tak dobrze znane metody oszustów nadal działają? Przestępcy wykorzystują element zaskoczenia, wywołują silne emocje, nie dają czasu na zastanowienie

Redakcja
2024-01-30 10:30
Jak przestępcy wykorzystują zaufanie starszych osób?

W ciągu jednego dnia, dwie starsze pary z Mławy, straciły wszystkie swoje oszczędności. Słyszeli o metodzie oszustwa „na policjanta", pomimo tego oddali przestępcom swoje pieniądze.

Do obu zdarzeń doszło w piątek, po południu (26.01.). Oszuści dzwonili na numery stacjonarne. Za pierwszym razem podawali się za pracownika poczty, informując o przesyłce z zakładu ubezpieczeń, którą dostarczy listonosz. Za drugim razem podawali się za policjanta biura śledczego.

Takie połączenie odebrał 77-letni mławianin i jego żona. Oszust, podający się za policjanta oświadczył, że pieniądze małżeństwa, znajdujące się na koncie w banku, są zagrożone. W banku jest bowiem skorumpowany pracownik, współpracujący z oszustami. Senior zlikwidował lokatę i wypłacił pieniądze z konta. Starsze małżeństwo przekazało ponad 60 tysięcy zł nieznanemu mężczyźnie, który przyszedł do ich domu. W trakcie oszustwa, przestępcy byli w stałym kontakcie telefonicznym z seniorami. Nakazywali im działać szybko i trzymać w tajemnicy cel wypłaty pieniędzy z konta. Po przekazaniu pieniędzy, małżeństwo czekało na dalsze instrukcje. Oszuści już nie zadzwonili. Seniorzy zorientowali się, że oddali pieniądze przestępcom.

Tego samego dnia, podobną rozmowę z oszustami prowadziła 77-letnia mławianka. Usłyszała, że może zostać okradziona przez złodzieja, podającego się za listonosza. Przestępca może użyć gazu. Oszust wyjaśnił, że trwa policyjna akcja, której celem jest zatrzymanie złodzieja. Polecił przekazać przechowywane w domu pieniądze policjantowi „po cywilnemu". Banknoty zostaną sfotografowane i oddane seniorce. Starsza kobieta przekazała 20 tysięcy zł nieznanemu mężczyźnie. Po pewnym czasie zorientowała, że została okradziona przez oszustów.

Policja ostrzega, że mimo licznych informacji na temat działań przestępców metodą „na policjanta" lub „na wnuczka", oszustwo to wciąż działa, sprawcy wprowadzają jedynie niewielkie modyfikacje. Zasada ostrożności jest prosta - nigdy nie należy przekazywać pieniędzy obcej osobie bez uprzedniego potwierdzenia tożsamości.

Zdecydowana większość seniorów pozostaje ostrożna i nie daje się nabrać na historyjki złodziei. Nadal niestety dochodzi do przypadków, w których oszuści okradają seniorów, wykorzystując ich ufność, zaskoczenie, poczucie zagrożenia. Dlatego ważne jest, aby rozmawiać z osobami starszymi o zagrożeniach oraz pomagać im w identyfikacji podejrzanych sytuacji.

Źródło: KPP Mława /fot: Pixabay