Jak informuje OSP Szreńsk, w trakcie rozprzestrzeniającego się pożaru dzięki reakcji świadków pożaru oraz przybyłych jednostek na miejsce, udało się uratować zwierzęta inwentarskie znajdujące się wewnątrz. Jedna krowa nie została uratowana.
- Ogółem działania straży pożarnej trwały ponad siedem godzin. Wstępne straty ustalone na podstawie informacji uzyskanych od właściciela wynoszą 312 tys. zł, natomiast uratowane mienie to ok. 1 mln zł. W działaniach udział brało 11 zastępów i 33 strażaków. Prawdopodobną przyczyną pożaru była nieostrożność podczas prowadzenia prac niebezpiecznych pożarowo, mam tu na myśli spawanie - powiedział naszemu portalowi st. kpt. Jacek Dryll z mławskiej straży pożarnej.