Mławska policja coraz częściej otrzymuje zgłoszenia od przypadkowych osób, które zareagowały widząc podejrzane zachowanie kierowcy. Do takiej właśnie sytuacji doszło niedzielnego popołudnia (16.06), w centrum Mławy. Świadkowie zauważyli kierującego volkswagenem mężczyznę, który wyraźnie nie panował nad pojazdem. Nieudolnie zaparkował w pobliżu jednego z lokali gastronomicznych. Po chwili został zatrzymany przez interweniujący patrol dzielnicowych, wezwany przez świadków.
57-letni mieszkaniec Mławy miał ponad 2,3 promila alkoholu. Nie posiadał uprawnień do kierowania. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie a jego samochód odholowany i zabezpieczony na poczet przyszłej kary. Po wytrzeźwieniu, podejrzany usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna, utrata auta oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzi mławska komenda policji.
To nie jedyny nietrzeźwy kierowca zatrzymany w niedzielę (16.06). Kilka godzin później, interweniujący patrol ruchu drogowego zatrzymał na ul. Warszawskiej w Mławie 32-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego. Kierujący BMW mężczyzna miał ponad 2,2 promila alkoholu. W rozmowie z policjantami oświadczył, że zanim wsiadł za kierownicę, wypił trzy piwa. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy, samochód trafił na policyjny parking. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi wysoka grzywna, utrata pojazdu oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności. Trwają czynności mławskiej policji.
Niedzielne popołudnie w centrum Mławy zapowiadało się spokojnie. Ludzie spacerowali, ciesząc się ciepłą aurą, a w lokalnych kawiarniach unosił się zapach świeżo parzonej kawy. W tej sielankowej scenerii wydarzyło się coś, co wywołało poruszenie wśród przechodniów.
Przez główną ulicę miasta sunął volkswagen, którego kierowca wyraźnie miał problem z utrzymaniem pojazdu na właściwym torze. Świadkowie, zaniepokojeni nieudolnymi manewrami, szybko zareagowali. Samochód z trudem zaparkował w pobliżu jednego z popularnych lokali gastronomicznych. Widok ten nie mógł pozostać niezauważony.
- Mężczyzna ledwo trzymał się na nogach, kiedy wysiadł z auta – relacjonuje jeden ze świadków. Chwilę później na miejsce przybył patrol dzielnicowych, wezwany przez zaniepokojonych przechodniów. Policjanci natychmiast przystąpili do działania. Okazało się, że kierowca, 57-letni mieszkaniec Mławy, miał ponad 2,3 promila alkoholu we krwi. Jakby tego było mało, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu, a jego samochód odholowany. Po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna, utrata auta oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
To nie jedyny nietrzeźwy kierowca, którego zatrzymano tego dnia w Mławie. Kilka godzin później, patrol ruchu drogowego na ul. Warszawskiej zatrzymał 32-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego, kierującego BMW. Mężczyzna, mając ponad 2,2 promila alkoholu, przyznał się, że przed jazdą wypił trzy piwa. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a samochód również trafił na policyjny parking. Podobnie jak w pierwszym przypadku, mężczyźnie grozi wysoka grzywna, utrata pojazdu i kara do 3 lat pozbawienia wolności.
- Świadkowie zauważyli kierującego volkswagenem mężczyznę, który wyraźnie nie panował nad pojazdem. Nieudolnie zaparkował w pobliżu jednego z lokali gastronomicznych – relacjonuje asp. szt. Anna Pawłowska.
Interwencje te pokazują, jak ważne jest zaangażowanie społeczne i szybka reakcja świadków w zapobieganiu niebezpiecznym sytuacjom na drogach. Mławska policja apeluje do mieszkańców o dalszą czujność i zgłaszanie podejrzanych zachowań kierowców.